Victory Lap: Inauguracja sezonu Formuły 1

Miniony tydzień przyniósł nam inaugurację nowego sezonu F1 oraz piłkarskie zmagania ligowe, w tym Liverpool FC – Manchester United.

Grand Prix Bahrajnu F1

Rekordowo długi sezon Formuły 1 wystartował w niedzielę od Grand Prix Bahrajnu. Pierwszy z 23 zaplanowanych wyścigów dostarczył emocji głównie w końcówce, dzięki rewelacyjnej postawie Fernando Alonso. Hiszpan potwierdził dobre wrażenie, jakie Aston Martin AMR23 zostawił po przedsezonowych testach i wywalczył trzecie miejsce. Uzupełnił tym samym podium, którego najwyższe dwa miejsca zdobyli kierowcy Red Bull Racing. Austriacki zespół zdominował wyścig, Max Verstappen prowadził niezagrożony od startu do mety, a Sergio Perez po słabym starcie i stracie pozycji, szybko odzyskał drugie miejsce i utrzymał je do końca.

Dominująca podwójna wygrana Red Bulla nie dostarczyła jednak tylu emocji, co występ Alonso. Dwukrotny mistrz świata i najstarszy kierowca w stawce pokazał niesamowite umiejętności i chęć rywalizacji. W sobotę wywalczył piąte miejsce startowe, które utrzymał po starcie. W przebiegu wyścigu spadł na szóste miejsce, za duety RBR i Ferrari, oraz Lewisa Hamiltona. Podczas ostatnich kilkunastu okrążeń zdołał na torze wyprzedzić najpierw Brytyjczyka, następnie rodaka z Ferrari. Drugi z samochodów Ferrari zakończył wyścig na poboczu, po spadku mocy i awarii, dzięki czemu Fernando Alonso mógł cieszyć się swoim 99. podium w karierze.

Ten indywidualny występ zdecydowanie przysłonił inne ciekawe wnioski po pierwszym wyścigu:

  • na szóstym miejscu wyścig ukończył drugi kierowca Astona Martina, Lance Stroll. Kanadyjczyk wystartował pomimo problemów z operowanym nadgarstkiem i zaprezentował dobre tempo
  • dzięki obu występom Aston Martin został wiceliderem klasyfikacji konstruktorów
  • trzeci jest Mercedes, którego kierowcy zajęli piąte (Hamilton) i siódme (Russell) miejsca
  • dla Ferrari jako jedyny punkty dowiózł Carlos Sainz, 12 za 4. miejsce. Pomimo zmian organizacyjnych Ferrari nadal trapią awarie. Strata jednego silnika już w pierwszym wyścigu sezonu jest będzie dotkliwa w dalszej części sezonu
  • najszybsze okrążenie wyścigu zapisał na swoim koncie dość niespodziewanie Zhou Guanyu z Alfy Romeo. Chińczyk ustanowił najlepszy czas okrążenia w samej końcówce wyścigu
  • dobry występ zanotował Williams. Jeden z najsłabszych zespołów ostatnich lat zdobył punkt za 10. miejsce Alexa Albona. Debiutujący w F1 drugi z kierowców brytyjskiego zespołu, Logan Sargeant ukończył na 12. miejscu
  • z kolei inny z brytyjskich zespołów, McLaren zanotował bardzo słaby występ. Potwierdziły się obawy wyrażane po testach. Oscar Piastri nie ukończył wyścigu po problemach elektrycznych, a Lando Norris zakończył 17., jako ostatni ze sklasyfikowanych

 

Piłka nożna

W czwartek klasyk w hiszpańskim Pucharze Króla. Real Madryt podejmował FC Barcelonę w pierwszym meczu półfinałowym. W meczu padł tylko jeden gol, samobójcze trafienie zaliczył Militao i Barcelona wygrała 1:0. Rewanż na Camp Nou 5 kwietnia.

Liverpool FC – Manchester United 7:0! Absolutny klasyk ligi angielskiej zakończył się szokującym wynikiem. Pierwsza połowa nie zapowiadała takich rozmiarów zwycięstwa którejkolwiek ze stron. Początkowo przeważał Liverpool, ale ataki przeprowadzał dość chaotycznie, dominowały dośrodkowania niezamieniane na strzały. Na 1:0 wyprowadził The Reds Gakpo, sprowadzony do drużyny w zimowym oknie transferowym. Holender ustalił tym samym wynik pierwszej połowy, a po przerwie w 5 minut Liverpool podwyższył prowadzenie na 3:0. Zaraz w pierwszej akcji po zmianie stron podwyższył Nunez, trzy minuty później drugą swoją bramkę dołożył Gakpo. Manchester United był w szoku, który tylko się pogłębił po kolejnym kwadransie. W 66. minucie na 4:0 podwyższył Salah, w 75. Nunez. 5:0, a niesiony dopingiem trybun Liverpool nie myślał, żeby na tym poprzestać. W 83. minucie drugą swoją bramkę dołożył Salah, a w samej końcówce, w 88. minucie, wynik ustalił na 7:0 Firmino. Brazylijczyk pojawił się na boisku 10 minut wcześniej. Mecz i wysoka wygrana pozwoliła Liverpoolowi awansować w tabeli na 5. miejsce. Podopieczni Jurgena Kloppa tracą do czwartego Tottenhamu 3 punkty i mają jeden zaległy mecz do rozegrania. Manchester United nadal na trzecim miejscu.

 

Inne sporty

W weekend odbył się tradycyjny golfowy Arnold Palmer Invitational. Turniej rozgrywany był na polu, którego nazwa również pochodzi od imienia i nazwiska wielkiego golfisty, Arnold Palmer’s Bay Hill Club & Lodge na Florydzie. Po czterodniowej rywalizacji wygrał Kurt Kitayama z wynikiem -9 i zakończył jedno uderzenie przed Rorym McIlroy’em i Harrisem Englishem.

Pierwszy wyścig w sezonie 2023 także w serii IndyCar. Zycięzcą Grand Prix of St. Petersburg na Florydzie został Marcus Ericsson z ekipy Chip Ganassi Racing.

 

W najbliższym tygodniu

W piłce nożnej czekają nas rewanże w europejskich pucharach, oraz standardowa dawka rywalizacji ligowej w weekend. NBA i NHL kontynuują sezony regularne, a w Pucharze Sześciu Narodów odbędzie się przedostatnia kolejka zmagań.